Małe firmy, wielkie ryzyka – kara UODO dla SPZOZ, cyberataki i odpowiedzialność za naruszenia danych
W dobie dynamicznego rozwoju technologicznego cyberbezpieczeństwo staje się jednym z kluczowych wyzwań dla firm i instytucji na całym świecie.
Przykład naruszenia ochrony danych osobowych w Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej (SPZOZ), który zakończył się nałożeniem przez Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych administracyjnej kary pieniężnej w wysokości 40 000 zł (decyzja z dnia 13 czerwca 2024 r. syg. DKN.5131.57.2022), unaocznia, że nawet stosunkowo małe podmioty są narażone na poważne konsekwencje związane z cyberatakami.
„(…) naruszenie polegało na zaszyfrowaniu danych SPZOZ w P. przez złośliwe oprogramowanie typu „ransomware”. W konsekwencji Administrator został pozbawiony dostępu do danych przechowywanych na serwerach oraz (…), na których znajduje się baza danych SPZOZ w P.
Zakres danych osobowych objętych przedmiotowym naruszeniem, zgodnie ze zgłoszeniem naruszenia ochrony danych osobowych, obejmował imię i nazwisko, imiona rodziców, datę urodzenia, numer rachunku bankowego, adres zamieszkania lub pobytu, nr PESEL, nazwę użytkownika i/lub hasło, dane dotyczące zarobków lub posiadanego majątku, nazwisko rodowe matki, serię i numer dowodu osobistego, numer telefonu oraz dane dotyczące zdrowia.” – fragment Decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych decyzja z dnia 13 czerwca 2024 r. syg. DKN.5131.57.2022.
Niezależnie od skali działalności – czy to wielotysięczna korporacja, czy mała instytucja zdrowia publicznego – każdy podmiot musi dążyć do zapewnienia odpowiedniego poziomu ochrony swoich systemów informatycznych.
Równe zagrożenie dla wszystkich – SentinelOne jako skuteczne rozwiązanie
Omawiany przypadek SPZOZ pokazuje, że nawet instytucje publiczne o ograniczonych zasobach są podatne na cyberataki, takie jak ransomware, które mogą doprowadzić nie tylko do utraty danych, ale także do poważnych konsekwencji finansowych i wizerunkowych. Przypadek ten mógłby zostać skutecznie zminimalizowany, a nawet uniknięty, dzięki zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań w zakresie cyberbezpieczeństwa, takich jak rozwiązanie SentinelOne.
SentinelOne Singularity™ to platforma ochrony punktów końcowych (endpoint protection), która łączy w sobie zaawansowaną analizę behawioralną z automatycznym reagowaniem na zagrożenia. Dzięki temu jest w stanie wykryć zagrożenia w czasie rzeczywistym i natychmiast podjąć działania naprawcze, co jest szczególnie ważne w przypadku ataków ransomware, takich jak ten, który dotknął SPZOZ. Rozwiązanie to oferuje także możliwość natychmiastowego przywrócenia systemu do stanu sprzed ataku, co znacząco ogranicza czas przestoju oraz potencjalne straty finansowe i wizerunkowe.
Zagrożenia niezależne od wielkości
Częstym błędem popełnianym przez mniejsze organizacje, jak np. lokalne instytucje medyczne czy firmy sektora MŚP, jest założenie, że są one zbyt mało znaczące, aby stać się celem cyberataków. Niestety, praktyka pokazuje coś zupełnie odwrotnego – mniejsze podmioty często stają się łatwym łupem dla cyberprzestępców, właśnie z powodu ich mniejszych zasobów przeznaczonych na bezpieczeństwo IT. Brak środków na zaawansowane systemy ochrony oraz niedostateczna świadomość zagrożeń prowadzą do sytuacji, w której niewielkie organizacje stają się celem ataków. W przypadku SPZOZ cyberatak doprowadził do zaszyfrowania danych ponad 30 000 pacjentów oraz ponad 1 000 pracowników.
Zagrożenia nie ograniczają się jednak tylko do sfery finansowej. Dla instytucji publicznych, zwłaszcza takich jak placówki medyczne, kluczowe znaczenie ma również ochrona wizerunku. Utrata zaufania pacjentów w wyniku ujawnienia danych osobowych czy zdrowotnych może być trudna do odzyskania, co ma bezpośredni wpływ na funkcjonowanie i reputację placówki.
SentinelOne Singularity™ XDR jako narzędzie zaradcze
Właściwe zarządzanie bezpieczeństwem IT zaczyna się od zastosowania odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych, takich jak systemy SentinelOne, które oferują kompleksową ochronę przed różnymi rodzajami cyberataków, w tym ransomware. SentinelOne umożliwia ochronę punktów końcowych dzięki:
- Analizie behawioralnej – SentinelOne monitoruje działania w czasie rzeczywistym i jest w stanie wykryć nietypowe zachowania wskazujące na obecność złośliwego oprogramowania, zanim to zdąży wyrządzić szkody.
- Automatycznemu reagowaniu – po wykryciu zagrożenia SentinelOne automatycznie podejmuje działania naprawcze, odizolowując zainfekowane systemy, eliminując złośliwe oprogramowanie i przywracając systemy do stanu sprzed ataku.
- Zdolnościom do przywracania danych – nawet jeśli atak ransomware zaszyfruje dane, SentinelOne pozwala na natychmiastowe ich odszyfrowanie i przywrócenie do wcześniejszego stanu, co minimalizuje przestoje i potencjalne straty.
Dzięki tym funkcjom SentinelOne staje się idealnym rozwiązaniem zarówno dla dużych korporacji, jak i mniejszych podmiotów, takich jak SPZOZ, które z powodu ograniczonych zasobów mogą nie być w stanie wdrożyć rozbudowanych systemów ochrony. Elastyczność i skalowalność tego narzędzia pozwala na dostosowanie go do potrzeb każdej organizacji, bez względu na jej wielkość.
Edukacja i świadomość jako klucz do sukcesu
Jednym z najważniejszych elementów skutecznej ochrony przed cyberzagrożeniami jest odpowiednia edukacja pracowników w zakresie bezpieczeństwa IT. W przypadku SPZOZ po ataku wdrożono szkolenia z zakresu cyberbezpieczeństwa dla pracowników, co jest krokiem we właściwym kierunku. Jednak tego typu inicjatywy nie powinny być wyłącznie reakcją na incydent. Prewencja jest nie tylko znacznie skuteczniejsza, ale i mniej kosztowna niż reagowanie po fakcie. Proaktywne podejście do edukacji, które uwzględnia regularne szkolenia, kampanie podnoszące świadomość oraz symulacje potencjalnych zagrożeń, powinno być stałym elementem funkcjonowania każdej organizacji.
Nie należy zapominać, że cyberatak może dotknąć każdej warstwy struktury organizacyjnej, dlatego kluczowe jest, aby programy szkoleniowe obejmowały nie tylko pracowników IT, ale wszystkich członków organizacji. Od recepcjonistów, przez księgowych, aż po kadrę zarządzającą – każdy pracownik ma dostęp do informacji, które mogą zostać wykorzystane przez cyberprzestępców. Na przykład, pracownik działu HR może być celem phishingu, a osoba w dziale zakupów może paść ofiarą oszustwa związanej z fałszywymi fakturami.
Odpowiednia edukacja nie może być uniwersalna. Programy szkoleniowe muszą być dostosowane do specyfiki organizacji, jej struktury oraz rodzaju danych, które są przetwarzane. Ważne jest, aby szkolenia były zrozumiałe i angażujące dla wszystkich pracowników, niezależnie od ich wiedzy technicznej. Przykładowo, kampanie phishingowe mogą obejmować symulacje ataków na prawdziwe skrzynki e-mailowe pracowników, co nie tylko uczy ich, jak rozpoznawać zagrożenia, ale również zmienia ich codzienne nawyki.
Długofalowy cel edukacji to stworzenie środowiska pracy, w którym każdy pracownik czuje się odpowiedzialny za bezpieczeństwo informacji. Świadomość tego, że nawet najdrobniejszy błąd, jak kliknięcie w złośliwy link, może prowadzić do poważnych konsekwencji dla całej organizacji, to pierwszy krok w budowaniu skutecznej obrony przed cyberzagrożeniami. Programy szkoleniowe muszą być zatem traktowane jako inwestycja, która zwraca się w postaci zwiększonej odporności organizacji na ataki.
Podsumowanie
Niezależnie od wielkości organizacji, cyberzagrożenia stanowią realne ryzyko, które może przynieść poważne straty finansowe i wizerunkowe. Przypadek SPZOZ jasno pokazuje, że nawet małe instytucje publiczne są narażone na cyberataki, które mogą skutkować zaszyfrowaniem danych i utratą dostępu do kluczowych zasobów. Rozwiązania takie jak SentinelOne oferują zaawansowaną ochronę, która jest dostępna zarówno dla małych, jak i dużych podmiotów, pozwalając na skuteczną walkę z zagrożeniami w cyberprzestrzeni.
W dzisiejszym świecie cyberbezpieczeństwo to nie luksus, a konieczność, bez względu na skalę działalności.
Zalecamy przeprowadzenie Proof of Concept (PoC) z Ratels, który pozwala na przetestowanie SentinelOne w realnych warunkach operacyjnych Twojej organizacji. PoC jest idealnym rozwiązaniem, aby na własne oczy przekonać się o efektywności narzędzia oraz sprawdzić, jak dobrze platforma integruje się z już istniejącymi strukturami bezpieczeństwa.
Dlaczego PoC z Ratels?
- Pełne wsparcie techniczne – Ratels zapewnia pełne wsparcie techniczne podczas trwania PoC, co oznacza, że Twoja organizacja może skupić się na testowaniu rozwiązań, a nie na rozwiązywaniu problemów technicznych.
- Dostosowanie do specyfiki organizacji – Podczas PoC, Ratels dostosowuje konfigurację SentinelOne do specyficznych wymagań i potrzeb Twojej organizacji, co pozwala na realistyczną ocenę wartości dodanej, jaką SentinelOne może wnieść.
- Ocena skuteczności w praktyce – PoC daje możliwość praktycznego przetestowania SentinelOne w środowisku Twojej firmy, weryfikując jego zdolność do ochrony przed realnymi zagrożeniami, takimi jak ransomware, phishing czy ataki typu zero-day.
Przeprowadzenie PoC z Ratels w celu przetestowania rozwiązania SentinelOne to krok, który pomoże Twojej organizacji zyskać pewność, że jest odpowiednio chroniona przed współczesnymi zagrożeniami. SentinelOne nie tylko zabezpieczy kluczowe zasoby, ale także zapewni spokój ducha, automatyzując wiele procesów związanych z ochroną, co zmniejsza ryzyko wystąpienia incydentu, takiego jak ten w SPZOZ.
Zobacz też: