Model ransomware as a service (RaaS) jest obecnie jednym z głównych czynników wpływających na wzrost ataków ransomware. Udostępnianie gotowych narzędzi szyfrujących w formie usługi sprawia, że do realizacji ataku nie jest już wymagana specjalistyczna wiedza techniczna. Wystarczy zakup dostępu do infrastruktury przestępczej, aby przeprowadzić skuteczny atak ransomware na wybraną organizację.
Zgodnie z raportem ENISA Threat Landscape 2024, usługi typu as-a-service pozostają popularne wśród cyberprzestępców ze względu na efektywność i opłacalność. Wskazano w nim, że nowe lub ewoluujące platformy, takie jak RansomHub i Farnetwork, potwierdzają rozwój rynku Ransomware-as-a-Service, który nadal jest jednym z dominujących modeli dystrybucji złośliwego oprogramowania.
Ransomware jako usługa, zmiana modelu zagrożeń
Obecnie obserwuje się stosowanie taktyk wymuszeń wielowarstwowych. Początkowo dominujący model podwójnego szantażu (double extortion), polegający na jednoczesnym szyfrowaniu i kradzieży danych, został w wielu przypadkach rozszerzony o dodatkowe elementy presji.
Zgodnie z raportem ENISA Threat Landscape 2024, część grup ransomware wykorzystuje obecnie potrójne i poczwórne wymuszenia. W modelu potrójnym atakujący, oprócz szyfrowania i eksfiltracji danych, grożą również przeprowadzeniem ataku DDoS wobec ofiary (tzw. RDoS). W przypadku poczwórnego wymuszenia zakres presji rozszerzany jest na partnerów biznesowych i klientów organizacji, co ma na celu zwiększenie skali oddziaływania ataku i skłonienie ofiary do zapłaty okupu.
ENISA zwraca także uwagę na pojawienie się przypadków rezygnacji z samego szyfrowania. Niektóre grupy decydują się jedynie na kradzież danych i szantaż reputacyjny, a część z nich wykorzystuje obowiązki prawne związane ze zgłaszaniem incydentów bezpieczeństwa, traktując je jako dodatkowy środek nacisku na organizacje przed upływem terminów raportowania.
Atak ransomware, skutki dla organizacji
Skutki udanego ataku obejmują utratę dostępności systemów, utrudnienie świadczenia usług, a w wielu przypadkach również wyciek danych osobowych i informacji poufnych. Z perspektywy prawnej oznacza to konieczność analizy incydentu pod kątem naruszenia przepisów o ochronie danych oraz raportowania do właściwych organów nadzoru, takich jak UODO lub KNF.
Przywracanie działalności po incydencie wymaga czasu, zasobów i często współpracy z zewnętrznymi ekspertami. Koszty obejmują nie tylko przywrócenie infrastruktury, ale także utratę reputacji oraz konsekwencje kontraktowe.
Jak zabezpieczyć się przed ransomware
Skuteczna ochrona przed ransomware wymaga podejścia wielowarstwowego, łączącego technologie prewencyjne, detekcyjne i reagujące. System SentinelOne wykorzystuje analizę behawioralną i sztuczną inteligencję do identyfikowania działań charakterystycznych dla ransomware. Umożliwia automatyczne zablokowanie procesu szyfrowania i cofnięcie wprowadzonych zmian dzięki funkcji „rollback”. W efekcie stanowi skuteczne narzędzie do minimalizowania skutków ataku oraz szybkiego przywrócenia środowiska pracy.
Znaczna część ataków rozpoczyna się od wiadomości e-mail. Forcepoint Email Security umożliwia analizę załączników, linków i treści pod kątem obecności złośliwego kodu. Zastosowanie mechanizmu CDR (Content Disarm and Reconstruction) pozwala na oczyszczenie plików z potencjalnych zagrożeń jeszcze przed dostarczeniem ich do skrzynki użytkownika. W ten sposób ogranicza się ryzyko inicjacji infekcji poprzez kliknięcie w zainfekowany załącznik lub odnośnik.
Ransomware często wymaga komunikacji z serwerami zdalnymi w celu pobrania klucza szyfrującego lub przesłania danych ofiary. Forcepoint Web Security (proxy) analizuje i filtruje ruch wychodzący z organizacji, blokując połączenia z serwerami C2 oraz stronami o niskiej reputacji. Dodatkowo integracja z politykami DLP umożliwia kontrolę przepływu danych i ograniczenie ryzyka ich nieautoryzowanego wycieku.
Programy antyransomware i polityki bezpieczeństwa
Zastosowanie zaawansowanych rozwiązań ochronnych stanowi kluczowy element strategii obrony przed ransomware. Ich skuteczność zależy jednak nie tylko od samych technologii, ale również od właściwej konfiguracji, aktualizacji oraz spójnych polityk bezpieczeństwa.
Wdrażając systemy ochrony, takie jak platformy klasy EDR/XDR, rozwiązania do zabezpieczania poczty (Forcepoint Email Security) i ruchu sieciowego (Forcepoint Web Security), organizacje powinny równolegle opracować i egzekwować wewnętrzne procedury bezpieczeństwa obejmujące:
- ograniczenie uprawnień użytkowników zgodnie z zasadą najmniejszych przywilejów,
- regularne aktualizacje systemów i komponentów oprogramowania,
- wykonywanie i okresowe testowanie kopii zapasowych,
- szkolenia z zakresu rozpoznawania prób phishingowych i zachowań socjotechnicznych.
Takie podejście umożliwia spójną ochronę zasobów informatycznych oraz skrócenie czasu reakcji w przypadku incydentu ransomware. Rosnący wzrost ataków ransomware wymaga od organizacji stosowania kompleksowych środków technicznych i organizacyjnych. Zarządzanie ryzykiem ransomware nie może ograniczać się do pojedynczego narzędzia. Skuteczna obrona to połączenie technologii, polityk bezpieczeństwa, świadomości użytkowników i regularnego testowania procedur reagowania.



