Impact Assessment – ocena skutków dla ochrony danych krok po kroku

Ocena skutków dla ochrony danych osobowych, czyli procedura DPIA (Data Protection Impact Assessment), to jeden z najważniejszych elementów zarządzania ryzykiem w ochronie danych. Jej celem nie jest biurokracja, lecz zrozumienie, w jaki sposób planowane przetwarzanie może wpłynąć na prawa i wolności osób, których dane dotyczą.

Zgodnie z art. 35 ust. 1 RODO, jeżeli planowany rodzaj przetwarzania – w szczególności przy wykorzystaniu nowych technologii – ze względu na swój charakter, zakres, kontekst lub cele może z dużym prawdopodobieństwem prowadzić do wysokiego ryzyka naruszenia praw lub wolności osób fizycznych, administrator jest zobowiązany przed rozpoczęciem przetwarzania do dokonania oceny skutków planowanych operacji przetwarzania dla ochrony danych osobowych. W przypadku operacji o podobnym charakterze i zbliżonym poziomie ryzyka dopuszczalne jest sporządzenie jednej, wspólnej oceny skutków obejmującej te działania.

W praktyce oznacza to, że DPIA powinna być wykonywana już na etapie projektowania rozwiązania, zanim zapadną decyzje o architekturze systemu czy zakresie zbieranych danych. To właśnie w tym momencie można jeszcze realnie ograniczyć ryzyko i dostosować projekt do zasady privacy by design.

Wytyczne Grupy Roboczej art. 29 jako punkt odniesienia dla praktyki

Wytyczne WP248 rev.01 Grupy Roboczej art. 29 (EROD) precyzują, jak należy interpretować obowiązek z art. 35 RODO. To właśnie ten dokument stanowi najpełniejsze źródło interpretacyjne dla inspektorów ochrony danych i administratorów.

Wytyczne wymieniają dziewięć typowych sytuacji, w których należy rozważyć lub przeprowadzić DPIA:

  1. Ocena lub punktacja, w tym profilowanie i prognozowanie np. analiza zachowań klientów, ocena wiarygodności kredytowej, tworzenie profili marketingowych lub zdrowotnych.
  2. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji wywołujących skutki prawne lub istotnie wpływających na osoby, np. systemy odrzucające wnioski kredytowe bez udziału człowieka.
  3. Systematyczne monitorowanie, szczególnie w miejscach publicznie dostępnych  np. monitoring wizyjny, śledzenie aktywności użytkowników w sieci.
  4. Przetwarzanie danych wrażliwych lub o szczególnie osobistym charakterze, takich jak dane o zdrowiu, poglądach, przekonaniach, lokalizacji czy dane finansowe.
  5. Przetwarzanie danych na dużą skalę np. dane tysięcy klientów, długotrwale i w szerokim zakresie.
  6. Łączenie lub dopasowywanie zbiorów danych z różnych źródeł lub w różnych celach, które może przekraczać uzasadnione oczekiwania osób, których dane dotyczą.
  7. Przetwarzanie danych osób wymagających szczególnej ochrony, np. dzieci, pacjentów, osób starszych czy pracowników w sytuacjach, gdzie istnieje nierównowaga między administratorem a osobą, której dane dotyczą.
  8. Wykorzystanie nowych technologii lub rozwiązań organizacyjnych, które mogą wprowadzać nowe ryzyka np. biometrii, rozpoznawania twarzy, Internetu Rzeczy (IoT).
  9. Przetwarzanie, które może uniemożliwić osobom korzystanie z praw lub usług, np. weryfikacja tożsamości w bazach danych w celu dopuszczenia do umowy lub usługi.

W praktyce obowiązek przeprowadzenia oceny skutków dla ochrony danych pojawia się najczęściej wtedy, gdy planowane przetwarzanie spełnia co najmniej dwa kryteria spośród tych uznawanych za czynniki wysokiego ryzyka. Im więcej z nich występuje łącznie na przykład profilowanie, przetwarzanie danych wrażliwych czy monitorowanie na dużą skal, tym większe prawdopodobieństwo, że przetwarzanie będzie wymagało wykonania procedury DPIA. Jednak nawet jedno kryterium może uzasadniać konieczność dokonania oceny, jeśli jego wpływ na prawa i wolności osób fizycznych jest wystarczająco istotny.

Rola inspektora ochrony danych

Zgodnie z art. 35 ust. 2 RODO administrator ma obowiązek konsultować się z inspektorem ochrony danych, jeśli został on wyznaczony.

IOD powinien być włączony w procedurę DPIA już od wczesnego etapu, aby mógł ocenić, czy ocena jest wymagana i czy przyjęta metodyka jest adekwatna.

Wytyczne WP248 rev.01 podkreślają, że inspektor pełni funkcję doradczą, natomiast ostateczna odpowiedzialność za wynik oceny skutków RODO zawsze spoczywa na administratorze.

Przykład: ocena skutków dla ochrony danych vs. system XDR

W dużej organizacji system XDR może analizować logi z tysięcy urządzeń i kont użytkowników, rejestrując zdarzenia sieciowe, operacje na plikach oraz działania w systemach biznesowych. W logach mogą występować dane osobowe, takie jak identyfikatory pracowników, adresy IP czy metadane wiadomości. Może się zdarzyć, że wśród gromadzonych informacji pojawią się dane prywatne, np. fragmenty korespondencji służbowo-prywatnej czy nazwy plików osobistych zapisanych na służbowym komputerze. Ponieważ przetwarzanie ma charakter ciągły i obejmuje dużą skalę danych, może powodować wysokie ryzyko naruszenia prywatności i wymagać przeprowadzenia oceny skutków dla ochrony danych (DPIA).

W ramach oceny analizuje się, czy zakres monitorowania jest proporcjonalny do celu, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa systemów. Weryfikowane są okresy retencji, sposób pseudonimizacji danych w logach oraz procedury dostępu do konsoli XDR. Ryzyka identyfikowane w procesie, takie jak możliwość profilowania pracowników na podstawie aktywności ogranicza się poprzez minimalizację danych, szyfrowanie, kontrolę dostępu i anonimizację historycznych zdarzeń. Efektem procedury DPIA jest potwierdzenie, że system XDR działa zgodnie z zasadą privacy by design i nie prowadzi do nadmiernej ingerencji w prywatność. Ocena skutków dla ochrony danych w takim przypadku nie jest formalnością, lecz realnym narzędziem równoważenia bezpieczeństwa i ochrony danych osobowych. Dobrze przeprowadzona ocena skutków RODO pozwala zrozumieć konsekwencje technicznych i organizacyjnych decyzji jeszcze przed ich wdrożeniem.